- czaimy sie na warun roku
- rzucamy haslo 'teraz!'
- polowa ludzi odpada bo nie da rady
- znajduje sie kilku przypadkowych ludzi
- pakujemy sie wieczorem w busa i wio na poludnie, zaczyna sie integracja
- po lataniu pierwszego dnia szukamy kwatery albo kempingu
- wieczorem integracja
- w kolejnych dniach powtorka latania i integracji (jakies 3-4 razy)
- po lataniu ostatniego dnia pakujemy sie w busa i do domu (niektorzy nadal sie integruja)
jezdzimy z reguly na 4-5 dni zahaczajac o weekend, spi sie na kempie albo na kwaterze, po powrocie koszty do podzialu
/S.