Strona 1 z 3

Witam, Mazby

: 09 kwie 2015, 10:01
autor: Mazby
j.w....

miło mi dołączyć.
jako sercem związany z Beskidem Wyspowym i glajtami, postanowiłem pozawracać wam głowę.
Miło się czyta wpisy na forum i miło by spotkać rozmówców na startowiskach. Szczególnie liczę na głębsze poznanie Beskidu Wyspowego.
Jako instruktor-weteran często goszczę u siebie nowosformatowanych glajciarzy i biegamy po łące. Najczęściej koło mnie w Poroninie, a potem na Lendaku. Jako , że dla wielu jedynym kursem był...YouTube, okazuje się to trafioną inicjatywą. Tak więc pragnę zachęcić nowokreowanych pilotów do kontaktu. Porady i pomoc w pierwszych krokach jest z mojej strony bezinteresowna (finansowo), co rekompensuję sobie materiałem filmowym (oczywiście za zgodą statystów).
Jeśli są chętni dołączyć to zapraszam na priv.
Moje CV : https://www.youtube.com/watch?v=m5teTGYxAPI

serdecznie pozdrawiam

Re: Witam, Mazby

: 09 kwie 2015, 20:52
autor: Robsono
Jak dla mnie bomba !!
jest jednak kilka ale .... moze jednak nie na forum tylko napisze maila lub zadzwonie do Pana , mam nadzieje spotka sie kiedys na startowisku i porozmawiac :)
ciekawe podejscie .. pozdrawiam .

Re: Witam, Mazby

: 10 kwie 2015, 07:36
autor: Przemo
Dzięki Mazby. Super filmy. Jestem świeżakiem i chętnie skorzystam z pomocy podszlifowania startów Tylko gdzie i przy jakich kierunkach.

Re: Witam, Mazby

: 10 kwie 2015, 08:06
autor: Mazby
Dzięki za miłe przyjęcie.

Tutaj latamy na Lendaku przy S, SE, ew. lekkim SW
http://www.warun.com.pl/pl/w-gorach/23-lendak.html

Przemo pisze:Dzięki Mazby. Super filmy. Jestem świeżakiem i chętnie skorzystam z pomocy podszlifowania startów Tylko gdzie i przy jakich kierunkach.


Co do gdzie i kiedy, to kiedy tylko jest słoneczko. Koło mnie zawsze znajdzie się górka pod wiatr. Z czasem, może wypracujemy grupkę chętnych, wtedy ja przyjadę do was.

Co do filmów, to są kontrowersyjne, zgoda. Wynika to z długiej perspektywy czasu jak ja to widzę. Ewolucja poszła, jak poszła. Skrzydła przechodzą testy i dzisiejsze EN:C, D latają jak kiedyś "najbezpieczniejsze".
Polityka "władz" lotniczych likwiduje szkoły, a AE wypuszcza instruktorów -dyletantów. Największe zło powstało w momencie decyzji podzielenie licencji na etapy. 90% kursantów nie wraca na dalsze szkolenie. YTube robi swoje (sam korzystam) i wypełnia lukę. Za "moich " czasów jak się spaliło start człowiek siedział w domu i płakał. Teraz oderwanie się po 10 próbach jest "normalką"... takie czasy..ABS, ESC i kierowca w rowie.

Ale, ale ! Słonko wyszło i na pola.

Re: Witam, Mazby

: 10 kwie 2015, 09:02
autor: Przemo
Odnośnie Świadectwa Kwalifikacji jestem akurat z tych co wrócili i zakończyli 2 etap aby mieć papier w ręce (w zeszłym roku). Teraz zostało tylko nabierać doświadczenia. Oczywiście najlepiej pod okiem kto lata i chce się tym dzielić z innymi.

Re: Witam, Mazby

: 11 kwie 2015, 08:46
autor: Mazby
Przemo pisze:Odnośnie Świadectwa Kwalifikacji jestem akurat z tych co wrócili i zakończyli 2 etap

tylko przyklasnąć. Gratuluję.
masz już glajta? jakiego?
Pozdrawiam
mazby

Re: Witam, Mazby

: 11 kwie 2015, 20:11
autor: Przemo
Tequila 4 słabe B. Lata bezpiecznie chciaż opinia jeszcze mało miarodajna bo jednak brak czasu i nawał pracy robi swoje W sumie odcinek września 2014 2 h nalotu ale staram sie dużo na łące ćwiczyć.

Re: Witam, Mazby

: 12 kwie 2015, 10:15
autor: Mazby
Przemo pisze:Tequila 4 słabe B. Lata bezpiecznie chciaż opinia jeszcze mało miarodajna bo jednak brak czasu i nawał pracy robi swoje W sumie odcinek września 2014 2 h nalotu ale staram sie dużo na łące ćwiczyć.


na 4ce nie latałem ale na 2 owszem. Jak dla mnie duże wypłaszczenie, czyli wydłużenie realne do wydłużenia w rzucie. Takie glajty mają duże powierzchnie boczne i tendencje do łapania bocznych zamknięć. Wyjdzie na żaglu , gdzie lecisz bokiem do kierunku wiatru. Są za to stabilne w skrętach, bo nie tracą wyporności w przechyle.
Teraz klasyfikacja EN nie określa zachowania skrzydła tak dokładnie jak poprzednio DHV. Zachowanie skrzydła jest testowane indywidualnie i podawane w danych. Ten ma bardzo dobre opinie.
Ja osobiście polecam skrzydła docelowe po kursie, EN: B a nawet C... ale to po moim kursie. Wychodzę z założenia, że lepiej "dogonić" skrzydło umiejętnościami, jak liczyć na jego "wyrozumiałość". Producenci są innego zdania (a raczej dealerzy) bo to im zmniejsza obroty.

Chętnie bym go obejrzał na stoku

pozdrowienia.

Re: Witam, Mazby

: 12 kwie 2015, 14:01
autor: Winger
Mazby pisze:Ja osobiście polecam skrzydła docelowe po kursie, EN: B a nawet C... ale to po moim kursie. Wychodzę z założenia, że lepiej "dogonić" skrzydło umiejętnościami, jak liczyć na jego "wyrozumiałość". Producenci są innego zdania (a raczej dealerzy) bo to im zmniejsza obroty.


Panie Mazby, durniejszej porady to chyba na naszym forum nie widziałem. Początkującemu EN B, EN C proponować? Chcesz młodych pilotów do piachu posyłać? Jeszcze jakiś początkujący tą wiadomość przeczyta i weźmie to sobie na poważne. A potem wychodzą takie kwiatki jak kupowanie Rusha mając 5h nalotu.
Piszesz "po moim kursie"... Rozumiem że uprawnienia instruktorskie i ubezpieczenia to wszystkie na bieżąco są? Czy będzie potem jak u Della Schanze, któremu ubił się kursant (latając bez kasku na skałach na plaży), a ten zapierał się po sądach że człowieka nie uczył i nie znał i żadnych szkoleń w ogóle nie prowadził?

Re: Witam, Mazby

: 12 kwie 2015, 14:32
autor: Mazby
Winger pisze:
Panie Mazby, durniejszej porady to chyba na naszym forum nie widziałem.

.... przeczytaj definicję Klasy EN: B i C