FORUM.SPBW.PL

Nie życzę źle, tylko wspominam stare dobre czasy na Szczeblu
Jak pierwszy raz zobaczyłam to startowisko, w wersji pierwotnej kilka lat temu, to chyba tylko towarzystwo Prezesa, Staszka i Vipera zmotywowało mnie do wykonania idealnego startu

Oj tam Kasiu
Najpierw trzeba rozpalić z przodu ognisko, a potem można startować;)
https://vimeo.com/23225656

Robson, jesteś u siebie, na startowisku masz kolegów, którzy Ci w razie czego pomogą. Jakbyś mi powiedział, że spieprzyłem trzy starty i mam iść na koniec kolejki to bym nie pyskował. Mateusz pewnie też

Marcin ja nikomu nic nie moge kazac ale jakas przyzwoitosc i szacunek dla innych caly czas to powtarzam ...

a co do kolegow to tak sie mowilo w szkole podstawowej ja juz na to jestem troche za stary

wedlug mnie " nie rob tego innemu co tobie nie mile " i staram sie tego trzymac

a ze pomagac chce to juz taka moja wada z reszta jedna z wielu

pozdro

jeszcze jedno nikt nie moze nikogo wygodnic na koniec kolejki, pisalem tylko ze jak sie denerwujesz to robisz wszystko nie myslac tylko starasz sie na sile a to jest nie fajne ;0

Jak ktoś pali start w momencie kiedy on zbiera skrzydło ty podchodzisz rozkładasz glajta z kalafiora i lecisz ja tak robię i nikt nie ma problemu ze startem i nikt nikogo nie musi wypraszać ze startowiska .A niech chłop i 20 razy próbuje każdy kiedyś zaczynał

Grzesio RA pisze:Jak ktoś pali start w momencie kiedy on zbiera skrzydło ty podchodzisz rozkładasz glajta z kalafiora i lecisz ja tak robię i nikt nie ma problemu ze startem i nikt nikogo nie musi wypraszać ze startowiska .A niech chłop i 20 razy próbuje każdy kiedyś zaczynał

Dokładnie jak ma tylko siłę i chęci

Wtedy nikt nie będzie się domyślał czy akurat Robson chce lecieć czy nie .

toosh pisze:Robson, jesteś u siebie, na startowisku masz kolegów, którzy Ci w razie czego pomogą. Jakbyś mi powiedział, że spieprzyłem trzy starty i mam iść na koniec kolejki to bym nie pyskował. Mateusz pewnie też

Szczególnie jak obok stoi wk...y Czang

O to chodzi że paląc start jeden za drugim zaczynają się nerwy , nakręcasz się coraz bardziej, jesteś coraz bardziej zmęczony , upał, pot się leje po dupie ,zaczyna cię to wszystko przytłaczać i jest coraz gorzej , najlepiej usiąść i za chwile przejdzie a start będzie na bank lepszy , Grześ nie świruj ja przecież grzeczny chłop z Grzegórzek

czang pisze:O to chodzi że paląc start jeden za drugim zaczynają się nerwy , nakręcasz się coraz bardziej, jesteś coraz bardziej zmęczony , upał, pot się leje po dupie ,zaczyna cię to wszystko przytłaczać i jest coraz gorzej , najlepiej usiąść i za chwile przejdzie a start będzie na bank lepszy , Grześ nie świruj ja przecież grzeczny chłop z Grzegórzek

Czangu ty jak skrzydło rozkładasz to starty wychodzą każdemu , gorzej idzie jak Ciebie nie ma, a ostatnio to chyba często?

czang pisze: , Grześ nie świruj ja przecież grzeczny chłop z Grzegórzek

Mi już na słowa ,,chłop z Grzegórzek" nogi same rwą się do ucieczki.

Robsono pisze:Marcin ja nikomu nic nie moge kazac ale jakas przyzwoitosc i szacunek dla innych caly czas to powtarzam ...

Miałem na myśli dokładnie to co napisał Grzesiora. Początkujący nie wie, że to nieładnie, a jak się rozłożysz po jego spalonym starcie to nie będzie podskakiwał. Chłop z Grzegórzek stoi obok