[quote/]Nooo tutaj to juz bym polemizowal. Na zadnym innym startowisku w BW nie widzialem tylu ludzi na drzewach zaraz ponizej startu. Nie wspominajac o krzaczorach zaraz na granicy
Startowisko duze, lagodne i niby nie powinno nastreczac problemow a jednak praktyka pokazuje co innego... Jakies teorie z czego to wynika?[/quote]
Wynika to z ułożenia startowiska względem zbocza. Oś startowiska nie jest prostopadła do osi górotworu. Dzięki temu:
1. bardzo łatwo startuje się przy wietrze ze wschodu
2. trochę trudniej startuje się przy wietrze z NE
3. trudno startuje się przy wietrze z północy
4. praktyka pokazuje, że można również startować przy odchyłce zachodniej (gdy siła wiatru jest mala !)
5. można nawet przy odchyłce południowej (gdy siła wiatru jest mała) ale jest to ryzykowane ze względu na bardzo silne duszenie zaraz po starcie (nawet przy małej sile wiatru).
- Kiedyś najczęściej latało się przy opcji 2. - kompromis pomiędzy łatwością startu, a działaniem zbocza.
- opcja nr 3 daje dobre noszenie żaglowe na zboczu przy silniejszym wietrze (wtedy start jest najtrudniejszy), a przy słabym można znaleźć niezły komin (rekordowy lot Muzyka ze Spikiem był wykonany przy tym kierunku wiatru - komin wykręcony zza żebra po lewej stronie)
- opcja nr 1 jest najlepsza do startu. kiedyś ludzie masowo padali przy tym kierunku wiatru, bo zbocze słabo wtedy działa (może trochę bula, a tak to się ślizga - wiadomo). jednak odkryliśmy tzw. cycki - czyli małe górki na lewo od startu, które są zamknięciem doliny pod Skrzętlą. Komin powstający w takich miejscach ma zwykle charakter stacjonary. Jest po prostu bankowy. Trzeba tylko wiedzieć jak się układa i odpowiednio nadlecieć.
- 5 - gdy odchyłka południowa jest niewielka, dolina ukierunkowuje powietrze na zamnknięcie doliny (cycki) i też można się wykręcić
- opcja 4 to tak tylko na siłę bo wtedy lata się na Śnieżnicy lub na Ciecieniu gdy jest bardziej zachód.
Maniek dobrze pisze, że na Skrzętle przyjeżdża sporo ludzi, więc sporo ludzi wisi. Inna sprawa że technika skręcania podczas rozbiegu jest dla wielu technika magiczną, a nie powinna być. Również nie wolno się odpychać z krawędzi startowiska gdy skrzydło zostaje z tyłu - też wiele ludzi tak robi. Podstawowe błędy, czyli wina jest w wyszkoleniu a nie w startowisku.
pozdro
jerzu