Strona 2 z 2

Re: O bezpieczenstwie slow kilka

: 18 maja 2020, 20:31
autor: szymon.strus
piotrekr88 pisze:
18 maja 2020, 07:03
Co w przypadku gdy niektóre radiostacje nie mogą nasłuchiwać na takiej częstotliwości?
Czy jest jakaś alternatywna?

Intek KT-980HP po próbie wprowadzenia odpowiada "cancel" i wraca do poprzedniej.
nie wiem, nie znam sie, zarobiony jestem :) zapewne jest jakis patent na odblokowanie pelnego zakresu w tym konkretnym radiu.

https://lmgtfy.com/?q=Intek+KT-980HP+unlock

/S.

Re: O bezpieczenstwie slow kilka

: 18 maja 2020, 20:34
autor: szymon.strus
berias pisze:
18 maja 2020, 01:12
Cześć.
Może warto by rozważyć zamontowanie tabliczek informacyjnych na startowiskach? Mamy coraz częściej gości z innych rejonów Polski i nie każdy może mieć świadomość np. jaka jest obowiązująca częstotliwość.

Pozdrawiam
Robert
Jakis czas temu przerabialismy temat tablic informacyjnych i skonczyly marnie :/ To nie Bassano gdzie przyjezdzaja tysiace ludzi. Stawiamy na multimedia ;)

Re: O bezpieczenstwie slow kilka

: 21 maja 2020, 20:00
autor: qcumber
Chciałem wspomnieć o zgłaszaniu lotów do FIS, latałem ostatnio samolotem po okolicy, ruch w powietrzu jak w centrum miasta. Wystarczy wspomnieć Panu przez telefon że latamy w Beskidzie Wyspowym, a przy okazji zapytać o lotnisko Nowy Targ i grzecznie podziękować

Re: O bezpieczenstwie slow kilka

: 28 maja 2020, 13:13
autor: karmazyn
Koleżanki i koledzy pilotki i piloci,
po cietkowym wypadku przełączyłem radio na tą "ogólną" częstotliwość 158,250 i pierwszy lot z nasłuchem na niej spowodował, że na nowo odkryłem latanie. Poczułem się jak w wielkiej, zgranej rodzinie... szkoda tylko, że mieszkającej w M2.No nic, społeczność to społeczność i kim bylibyśmy bez niej? W sumie to milo jest kręcąc komin dowiedzieć się, że na parkingu jest ładna pogoda, ale nie ma wwózki. Budujące jest również przebijając turbulentne miejsce cieszyć się szczęściem pilota, który wylądował pod pięknymi Pieninami, bo pęcherz go cisnął.
Tak miło słuchało się tego gwaru, że nawet nie miałem śmiałości przebijać się w eter moim malutkim baofengiem, z komunikatem, że gdzieś tam dnem doliny lata sobie skromny samolocik.
Proszę wybaczcie mi, jeśli czasem nie odpowiem na przyjacielską zaczepkę w stylu: dokąd lecisz kolego? Mogę akurat zamyślić się nad poprzednim komunikatem zasłyszanym na paralotniowej częstotliwości: Pod Cyckiem skończyło się zimne piwo.

Re: O bezpieczenstwie slow kilka

: 29 maja 2020, 19:32
autor: adaho
A ja tam lubię jak w eterze coś się dzieje.

Re: O bezpieczenstwie slow kilka

: 29 maja 2020, 21:40
autor: szymon.strus
ech ta dzisiejsza mlodziez :) przypominaja sie stare dobre czasy z Vajperem na radiu :D polecam gruszke z potencjometrem

/S.

Re: O bezpieczenstwie slow kilka

: 30 maja 2020, 12:43
autor: 3apik
Korespondencja radiowa zasłyszana niegdyś na Kobali

człowiek na starcie: "Krzysiu... słyszysz mnie? ODBIÓR!"
Krzysio: "słyszę"
człowiek na starcie: "Krzysiu... a jak Ty mnie słyszysz? ODBIÓR!"
Krzysio: "dobrze"
człowiek na starcie: "Krzysiu... a gdzie Ty jesteś? ODBIÓR!"
Krzysio: "nad zmarzłym"
człowiek na starcie: "Krzysiu.... to dobrze, bo jak przedtem rozmawiałem z Tadziem na kempingu to mnie w ogóle nie słyszał"
człowiek na starcie: "Krzysiu...."
...
i tak jeszcze długo w tej tonacji.

Czasami radość z posiadania naładowanego radia jest silniejsza iż rozum ;)

PS
A samolocik też widziałem nad Ochotnicą. Ale dość wysoko był >1,5k.